czwartek, 12 listopada 2015

Pełnoziarniste, żytnie naleśniki


Hej !

Wiecie zapewne (a jak nie wiecie to Wam powiem ;) )

że ŚNIADANIE to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. 
I zgadzam się ze stwierdzeniem, że:

' śniadanie jedz jak król, obiad jak książę a kolację jak żebrak"
Dlatego też wrzucam Wam dzisiaj moją propozycję śniadania, które jest bogate w
magnez, potas, białko ;)
Śniadanie, które nie zawiera cukrów (oprócz tych w owocach) ,
które jest zdrowe i bardzo smaczne.
Ja niestety muszę zjeść je już zimne... (takie uroki robienia zdjęć na bloga i na instagrama)


Składniki:
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki żytniej pelnoziarnistej
- ok 200ml mleka 1,5%
- pół łyżeczki cynamonu
- łyżeczka siemienia lnianego (możecie pominąć)

Wykonanie:
1) Białko oddzielamy od żółtka i miksujemy na sztywną pianę.
2) Do ubitego białka dodajemy żółtko - miksujemy
3) Następnie dodajemy mleko - miksujemy
4) Na koniec wsypujemy mąkę i cynamon i łączymy wszystko mikserem
5) Dodajemy siemię lnianę i mieszamy już łyżką

W razie potrzeby dodajcie więcej mąki albo mleka
(zobaczycie jaka będzie konsystencja, sami stwierdzicie czego trzeba dodać)
ciasto nie może być za rzadkie ale też nie za gęste.

Z ciasta wychodzą 3-4 naleśniki

Czym przełożyłam naleśniki?
musem z kiwi. (4 kiwi zblendowałam)

Na wierzchu znajdziecie 1/2 DOJRZAŁEGO banana, maliny, wiórki kokosowe,
kilka migdałów oraz orzechy nerkowca (wszystko do kupienia w biedronce)


Jeśli nie przepadacie za kiwi polecam przełożyć naleśniki masłem orzechowym
(najlepsze masło na świecie kupicie w Lidlu już 19 listopada, gdzie będzie tydzień
amerykański, naprawdę polecam szczególnie te z orzeszkami, jak na swoją wagę jest tanie
a poza tym zawiera aż 95% orzechów! :) 




Zapraszam Was również na mojego instagrama:
www.instagram.com/monika.jaskula



+ w komentarzach jeśli macie ochotę, możecie pisać, jakie chcielibyście
zobaczyć posty, co chcielibyście poznać, co opowiedzieć, co ugotować ;)
Postaram wywiązać się, zapiszę w notatniku i będę realizować.